Są wakacje. Wiele osób wyjeżdża razem za swoimi psami w różne miejsca. Ale zanim wyjadą muszą spakować swojego psa. Nie będę pisać tutaj co zabrać no bo przecież każdy doskonale wie co należy spakować swojemu kudłaczowi żeby dobrze się czuł. W tym poście chce jednak przedstawić Wam nasze must have na każdy wyjazd czyli co ja zawsze pakuje Benowi gdy gdzieś wyjeżdżamy. ZABAWKI No wiadomo. Zabawki są dla Bena najważniejsze. Zazwyczaj bierzemy te, którymi mały najczęściej bawi się w domu czyli: -Pluszowy piesek. Przyjaciel na zawsze :D -Piszcząca kura. Jest już z nami prawie 2 lata bez jednej piszczałki ale wszędzie z nami jeździ. A gdy jedziemy siedzi z Benem w transporterze. -Piłka ze sznurkiem. -Dysk. Oczywiście Beno nie łapie go w powietrzu bo jest jamnikiem i nie może skakać używamy go tylko do aportu. -2 szarpaki polarowe. -Zwykły mały szarpak. -Umiłowana przez Benia piłeczka w łapki. -Ziel