Dość dawno nie było posta. Obiecałam sobie, że będę pisać regularnie ale jak zwykle zabrakło czasu. Ale już od przyszłego roku mam w planach bardziej się angażować w bloga i YouTube (tym razem już naprawdę XD). Dobra, więc w tym poście chciałabym Wam napisać trochę o tym co się u nas dzieje.
Zacznę może od tego, że gdy tylko spadł pierwszy śnieg Beno złapał katar. W poniedziałek byliśmy u weta. Okazało się, że jamnik ma powiększone migdałki i jest trochę przeziębiony. Dostał 2 zastrzyki. W piątek byliśmy na drugą dawkę. Jeszcze w środę idziemy na trzecią, ostatnią. Ale już jest coraz lepiej i psie migdałki są już właściwych rozmiarów ;D Na całe szczęście odbyło się bez antybiotyku.
Ostatnio złapałam dużo motywacji. Zrobiłam listę psich sztuczek i napisałam jakie musimy jeszcze przećwiczyć bądź nauczyć. Parę dni temu Beno załapał trzymanie. Jestem taka dumnaaa <3 Nie wychodziło nam to, bo wypluwał wszystko, co tylko kazałam mu trzymać. Ale udało się i idziemy do przodu. Chcę też nagrać jakiś filmik. Jak tylko pies będzie w 100% zdrowy to idziemy nagrywać sztuczki na śniegu (o ile się utrzyma). Zaplanowałam też posty na bloga, więc tylko siąść i pisać.
Zima...Ogólnie to lubię tą porę roku. Beno też. Jedyny minus to taki, że jak jest plucha zamiast śniegu to szorstki się buntuje i nie będzie szedł na jakikolwiek spacer. Idzie 5 metrów za mną, żeby tylko nie zamoczyć łapy bo przecież to niedopuszczalne jest. Do domu pod kocyk a nie na spacery mnie tu ciągniesz ty zła. Denerwuje mnie to, że ludzie jak widzą, że Beno jest ubrany się śmieją. HA HA HA jakie to śmieszne. Rozumiem to, że nie którzy myślą, że to dla zabawy ale ja serio nie ubierałabym go gdyby nie było takiej potrzeby. Jest zmarzluchem (zwą go pies myśliwski ;P) i musi być ubrany bo inaczej skończyło by się czymś więcej niż katarem.
Niedługo święta, idealna okazja na foteczki <3 Muszę kupić nowy kabel USB do aparatu bo ten się zepsuł i już niedługo zasypię Was wielką ilością zdjęć.
Mam do Was pytanie. Chcielibyście żebym zrobiła jakieś odpowiedzi na pytania tu na blogu? Jak tak to zadawajcie. Możecie też pisać jakie posty chcieliście zobaczyć. Każdy postaram się zrealizować.
Taki spontaniczny, nie ogarnięty post. Mam nadzieję, że się spodobał. Pozdrawiamy Z&B
Zacznę może od tego, że gdy tylko spadł pierwszy śnieg Beno złapał katar. W poniedziałek byliśmy u weta. Okazało się, że jamnik ma powiększone migdałki i jest trochę przeziębiony. Dostał 2 zastrzyki. W piątek byliśmy na drugą dawkę. Jeszcze w środę idziemy na trzecią, ostatnią. Ale już jest coraz lepiej i psie migdałki są już właściwych rozmiarów ;D Na całe szczęście odbyło się bez antybiotyku.
Ostatnio złapałam dużo motywacji. Zrobiłam listę psich sztuczek i napisałam jakie musimy jeszcze przećwiczyć bądź nauczyć. Parę dni temu Beno załapał trzymanie. Jestem taka dumnaaa <3 Nie wychodziło nam to, bo wypluwał wszystko, co tylko kazałam mu trzymać. Ale udało się i idziemy do przodu. Chcę też nagrać jakiś filmik. Jak tylko pies będzie w 100% zdrowy to idziemy nagrywać sztuczki na śniegu (o ile się utrzyma). Zaplanowałam też posty na bloga, więc tylko siąść i pisać.
Zima...Ogólnie to lubię tą porę roku. Beno też. Jedyny minus to taki, że jak jest plucha zamiast śniegu to szorstki się buntuje i nie będzie szedł na jakikolwiek spacer. Idzie 5 metrów za mną, żeby tylko nie zamoczyć łapy bo przecież to niedopuszczalne jest. Do domu pod kocyk a nie na spacery mnie tu ciągniesz ty zła. Denerwuje mnie to, że ludzie jak widzą, że Beno jest ubrany się śmieją. HA HA HA jakie to śmieszne. Rozumiem to, że nie którzy myślą, że to dla zabawy ale ja serio nie ubierałabym go gdyby nie było takiej potrzeby. Jest zmarzluchem (zwą go pies myśliwski ;P) i musi być ubrany bo inaczej skończyło by się czymś więcej niż katarem.
Niedługo święta, idealna okazja na foteczki <3 Muszę kupić nowy kabel USB do aparatu bo ten się zepsuł i już niedługo zasypię Was wielką ilością zdjęć.
Mam do Was pytanie. Chcielibyście żebym zrobiła jakieś odpowiedzi na pytania tu na blogu? Jak tak to zadawajcie. Możecie też pisać jakie posty chcieliście zobaczyć. Każdy postaram się zrealizować.
Taki spontaniczny, nie ogarnięty post. Mam nadzieję, że się spodobał. Pozdrawiamy Z&B
Super wpis! Kimi też gdy deszcz zamiast śniegu nie ma ochoty ruszyć swojej królewskiej doopy na dwór, a szkoda :c Ps, też ubieram Ki w derki :D
OdpowiedzUsuń~Psia Mieszanka Wybuchowa
Ps, chcemy q&a!
Usuń1. Jaka jest twoja ulubiona sztuczka Benka?
2. Dlaczego jamnik?
3. Jakiego psa planujesz jako kolejnego?
4. Byłas na jakiś seminariach? Planujesz się na jakieś wybrać?
Dziękuję ;D Ehh takie teraz te pieseły wydelikacone haha ;P
UsuńU mnie niestety moje pieski nie przepadają za zimą.
OdpowiedzUsuńMoje pytania do q&a!
Ulubiona zabawka Benia?
Najlepszy przyjaciel Benia?
Czy coś z nim trenujesz?
Zapraszamy również na naszego bloga
https://lapkizwierzakow.blogspot.com/
Beniu już nie choruj tylko :-)
Dzięki za komentarz ;D Na bloga zajrzymy oczywiście
Usuń