Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

Dlaczego piszę na blogu

Wiele osób na pewno zastanawia się dlaczego piszę bloga o moim psie. Jedni uważają, że to dziecinne, drudzy, że strata czasu a jeszcze inni wspierają mnie w tym co robię. W tym poście odpowiem Wam na to pytanie. Dlaczego piszę i czy warto. BLOGOWE POCZĄTKI Wszystko zaczęło się około 3 lata temu kiedy zaczęłam swoją psią działalność w internetach (jutuby, fanejdże itp). Pamiętam, że wtedy moje posty były naprawdę bez sensu, zdjęcia rozmazane robione jakością kalkulatora. Wpisy pojawiały się nieregularnie i zazwyczaj był to opis dnia który zajął co najwyżej 5 linijek. Coś w stylu: "hej, dziś byliśmy na spacerze, było fajnie. Beno był grzeczny i się słuchał. Potem ćwiczyliśmy sztuczki. To pa" Jednym słowem: nic sensownego. Praktycznie nikt tego nie czytał, gdyż nikogo nie interesowało 5 linijek tekstu i beznadziejne zdjęcia. Jakiś rok temu postanowiłam, że zacznę od nowa. Usunęłam wszystkie stare posty, zaczęłam działać. Moim celem było to żeby mój blog, się rozwijał. Oc

Recenzja - obroża od hauever

Jako maniak psich wzorków i akcesoriów, a nowych psich outfitów nigdy za wiele postanowiłam niedawno, że czas zamówić nową obrożę. Tym razem postawiłam na firmę  hauever . I tak o to w nasze łapki wpadła śliczna cyjanowa obróżka. Przybyła do nas w małym pudełku z logo hauever wypełnionym fioletowym papierem. Nie wiem jak Wy ale ja naprawdę patrzę na ogólny wygląd i estetykę zapakowania haha. Na pierwszy rzut oka zaparło mi dech (to normalne u maniaka ;P) te wykończenia, ta estetyka TEN KOLOR! Po prawie miesiącu użytkowania zapraszam na moje spostrzeżenia. O FIRMIE:  Na ich rynku możemy znaleźć całą masę ślicznych wzorków, które kradną serca psiarzy. Do wyboru mamy obroże, smycze, szelki, a także coś dla nas czyli przeróżne breloki, plakaty i przypinki. Obsługa bardzo miła prawdziwi psiarze z wielką pasją. O OBROŻY: Tak jak wcześniej wspominałam zdecydowałam się na obroże z klamrą cyjan. Szerokość taśmy to 15mm. Kolor okuć i nitów na który się zdecydowaliśmy to czarny.

"Jeśli mocno w coś wierzysz osiągniesz to" - projekt 62

Sukcesy i porażki, wzloty i upadki, motywacja i lenistwo. Tym jednym zdaniem mogę określić cały nasz projekt 62 który właśnie dobiegł końca. Co nam się udało wypracować, jak to było ze skupieniem na spacerze i kiedy zawładnęło mną największe "nie chce mi się". O tym poczytacie w dzisiejszym poście. O PROJEKCIE  Projekt 62 w którym braliśmy udział być prowadzony przez Magdę z  Twisted couch potato . Miał on mniej więcej na celu: Wzmocnić motywację do regularnej pracy z psem  Wypracować umiejętność planowania  Wzmocnić motywację do czytania zachowań swojego psa Podejmując się go mieliśmy zyskać satysfakcję, sukcesy i systematyczność. Udało się nam! MY I PROJEKT        1 .  Motywacja  To wyzwane zdecydowanie poprawiło moją motywację. Nie będę tu owijać w bawełnę i mówić,że zawsze mi się chciało, chce. Były dni w którym poziom mojej motywacji do działania wynosił zero i powtarzałam sobie w kółko "żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce". Jedn