Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2017

Podsumowanie 2017 i plany na kolejny rok

Witam, witam. Jak tam po świętach? Brzuchy pełne? ;P My najedzeni, pełni życia oraz pozytywnej energii, przychodzimy do Was z nowym postem. W tym wpisie chcę podsumować trochę nasz rok 2017. Jak zwykle część planów nie wypaliła ale cóż haha. Pamiętam jak dziś gdy pisałam post z postanowieniami na ten rok. Ehh jak ten czas szybko leci...niestety, ale cóż, trzeba iść do przodu i wyznaczać sobie nowe cele, spełniać marzenia. Takim akcentem zapraszam Was na post. Moim postanowieniem na 2017 było dopracować wszystkie sztuczki z szorstkim i nauczyć go nowych. Przyznam, że w tym roku Beno nauczył się dużą ilość sztuczek. Na przykład załapał trzymanie przedmiotu w pysiu tak długo jak sobie wymarzę (haha), łapanie przedmiotów (na siedząco, lub stojąco oczywiście, bez żadnych podskoków), nauczył się również podnoszenia łapy jak do sikania, oraz dopracowaliśmy sporo sztuczek, jednak nie wszystkie. Ten rok nie był aktywny pod względem sztuczkowania, chodź taki się zapowiadał. Tak naprawdę miesi

Święta z psem

Święta to dla każdego cudowny czas. Spotkania rodzinne, wspólne kolędowanie, czas pokoju i miłości. Ale co zrobić żeby dla psa również był to przyjemny czas. Tak jak wcześniej wspominałam. W Boże Narodzenie odwiedzają nas różni goście. Nasz pies nie będzie, więc miał kontaktu tylko i wyłącznie z nami. Choinka, dzieci zmiana miejsca...jak sprawić by pies nie czuł się przestraszony i ,,ześwirowany''? 1.ZASADY Jeśli święta spędzacie z rodzinką u Was to wyjaśnij wszystkim jakie panują zasady jeśli chodzi o psa. To, że ktoś z waszej rodziny ma czworonoga i pozwala dzieciom przeszkadzać mu podczas jedzenia to naprawdę nie znaczy, że u Was ma panować taka sama zasada. Powiedz wszystkim, że pies może to i tamto, że nie należy krzyczeć gdy będzie siedział na kanapie gdyż Wy mu na to pozwalacie. 2.GŁASKANIE Wiele osób, a zwłaszcza dzieci jak tylko zobaczy, że w domu jest piesek to od razu chce go pogłaskać. Nie mam nic przeciwko temu ale co za dużo to nie zdrowo. Chodzi mi tu o to,

Odpowiedzi na pytania

Hejo, dzisiaj przychodzimy do Was z mini Q&A. Dzięki temu wpisowi możecie dowiedzieć się o nas czegoś ciekawego. Jeśli macie do nas jeszcze jakieś pytania na które nie znaleźliście odpowiedzi w tym poście to śmiało piszcie w komentarzach. Zedytuje wpis i pojawi się odpowiedź. Nie przedłużając zapraszamy do czytania. Pytania od:  Kimi Schnauzer 1. Jaka jest Twoja ulubiona sztuczka Benka? Hmmm. Bardzo lubię trzymanie, mam taką podniete jak on tak ładnie trzyma ^^, bardzo lubię też pchanie deskorolki, jazda na deskorolce, cofanie, i takie dynamiczne sztuczki takie jak np. slalom 2. Dlaczego jamnik? Cóż, zanim jeszcze dostałam Bena to bardzo prosiłam rodziców o psa, o jakiegokolwiek byleby był to pies. Tata wtedy zaczął mi pokazywać jamniki szorstkie. Tak bardzo mi się spodobały. Czytałam o nich całymi dniami. Ich charakter odpowiadał mi całkowicie. Przypomniałam sobie jak kiedyś bawiłam się z takim szorstkim i bardzo mi się wtedy spodobał, dlatego jak tata pokazał mi tą rasę to

Zima, choroba, motywacja...

Dość dawno nie było posta. Obiecałam sobie, że będę pisać regularnie ale jak zwykle zabrakło czasu. Ale już od przyszłego roku mam w planach bardziej się angażować w bloga i YouTube (tym razem już naprawdę XD). Dobra, więc w tym poście chciałabym Wam napisać trochę o tym co się u nas dzieje. Zacznę może od tego, że gdy tylko spadł pierwszy śnieg Beno złapał katar.  W poniedziałek byliśmy u weta. Okazało się, że jamnik ma powiększone migdałki i jest trochę przeziębiony. Dostał 2 zastrzyki. W piątek byliśmy na drugą dawkę. Jeszcze w środę idziemy na trzecią, ostatnią. Ale już jest coraz lepiej i psie migdałki są już właściwych rozmiarów ;D Na całe szczęście odbyło się bez antybiotyku. Ostatnio złapałam dużo motywacji. Zrobiłam listę psich sztuczek i napisałam jakie musimy jeszcze przećwiczyć bądź nauczyć. Parę dni temu Beno załapał trzymanie. Jestem taka dumnaaa <3 Nie wychodziło nam to, bo wypluwał wszystko, co tylko kazałam mu trzymać. Ale udało się i idziemy do przodu. Chcę też

Dzień z psem

Szkoła, nauka, internet i wszystkie tym podobne zajęcia. Jak w dzisiejszym chaosie zorganizować odrobinę czasu dla psa? Albo czym go zająć gdy mamy jakieś zajęcie? W tym poście przedstawię moje propozycje. 1. Plan dnia  Ja osobiście bardzo radzę Wam robić plany. Wszystko dokładnie napisać co w których godzinach będziecie robić danego dnia. Możecie tak wszystko dokładnie rozplanować. Kiedy spacer, kiedy nauka,kiedy zabawa.  A co znajduje się w naszym planie?  Na pewno spacer. Pamiętajcie każdy pies wymaga min. 4 spacerów dziennie. Mogą być krótkie. Ale ważne żeby pies się wybiegał i załatwił swoje potrzeby. Przed jakimś zajęciem np. Odrabianie lekcji radzę Wam wyjść na jakiś długi spacer. Aby pies się wyszalał i później gdy nie będziecie mieć czasu będzie zmęczony spał. Zabawa Nie raz żal mi Bena jak np. Się uczę a on znudzony leży, lub śpi. Dlatego staram się w przerwach między nauką trochę się z nim bawić. Może to być albo szarpanie się zabawką, albo aportowanie piłeczki

Psi świat

Odkąd mam Bena wstąpiłam w psi świat. Świat psiarzy który wciągnął mnie jak żaden inny. W tym poście chciałabym opowiedzieć jak to się stało i napisać o przeszkodach jakie mnie spotkały. Wszystko zaczęło się w dniu gdy dostałam Bena. Nagrałam pierwszy filmik na Youtube. Potem stworzyłam stronę,bloga. Zobaczyłam jakie to cudowne dzielić się z innymi postępami i nie tylko. Poznałam dużo cudownych osób, które tak jak ja z całego serca kochają psy, kręci ich ich tresura.  Zobaczyłam jak dużo osób ma takie zainteresowanie jak ja. Mogę się do nich zwrócić z pytaniem, prośbą lub sama im w czymś pomóc.  Nabrałam motywacji do pracy z Benem. Zaczęłam mniej siedzieć przy telefonie,komputerze, telewizorze. Poprostu tak bardzo się w to wkręciłam. Psy to była moja miłość od dziecka. Zanim dostałam Bena oglądałam masę filmów z psami, śledziłam dużą ilość psich blogów. Psi świat tak bardzo mi się podobał. Pragnełam do niego dołączyć. Gdy dostałam małego jamnika (Bena) mój do tej pory zwyczajny ś

Happy birthday Beno

Dokładnie 3 lata temu czyli 03.10.2014r. przyszedł na świat mały jamnik.Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że własnie w ten dzień przyszło na świat moje małe a właściwie to ogromne szczęście. Dziś Benio obchodzi swoje 3 urodzinki. Nie wiem jak to tak szybko leci. Dobrze pamiętam jak obchodziliśmy roczek a potem dwa latka. Teraz mój jamnik wyrósł na pięknego, ,,przystojniego" psa. Cechy które miał od małego zostały mu. Wcale nie wyrósł ze spania na łóżku, szczekania na wszystko i gonitwy za kotem. Nawet powiedziałabym, że z roku na rok staje się coraz bardziej szalony haha ;D A co do życzeń, więc chce Ci Benio życzyć wszystkiego co najlepsze. Bardzo Cię kocham i nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.Dużo zdrówka, szczęścia mój jamniczku. 100 latek! A co do prezentów to oczywiście się pojawiły: -Miska  -Piłeczka zapachowa z Sum-plast (5,00zł) - 4 kabanosiki z alpha spirit (3,50zł) -Gryzak z Maced -Gryzak o smaku kurczaka (1,50zł) -Mokra karma z Winstona Dostał też

Recenzja karmy Nero gold

W związku z tym, że myślę że karma Nero Gold nie jest zbytnio znana postanowiłam napisać o niej recenzje, co więcej Beno zjada tą karmę na codzień i chce się podzielić z Wami moją opinią na jej temat. NERO GOLD: Firma zaczęła swoją działalność w Finlandii w 2002 roku. Początkowo zaczęła zdobywać zaufanie krajów skandynawskich, a od 2014 roku karmy Nero gold są dostępne również w Polsce. Jest wiele różnych smaków i rodzajów które przeznaczone są dla szczeniaków, psów dorosłych i starszych jak i kotów. Są dostępne w opakowaniach mniejszych (2,5kg) i większych  (12kg). Tutaj macie wykres wszystkich rodzajów karm: My posiadamy 2 opakowania. Pierwsza jest karma Adult Mini z kurczakiem i ryżem a druga Lamb-Rice z jagnięciną i ryżem. Adult Mini: Jest to karma dla dorosłych psów małych ras  Na opakowaniu pisze: Naturalne składniki  Z norweskim olejem z łososia  1 kg tego produktu składa się z 1,2 kg ze świeżego kurczaka Karma bez glutenu i bez pszenicy  Ja

Beno obi dog?

Myślę że każdego psiarza chodź trochę fascynują psie sporty. Ten latający za frisbee border, lub ten posłuszny owczarek...to jest coś. Ale patrząc na to u niektórych rodzi się myśl ja mojego tak nie nauczę. Ale uwierzcie sportów jest na tyle żeby każdy mógł wybrać taki który będzie pasował i Wam i waszemu psu. Teraz jeszcze tylko motywacja i zaczynamy! Ostatnio przeglądając różne stronki w internecie natkęłam się na psi sport rally obedience. Znałam wcześniej ten sport ale postanowiłam że trochę o nim poczytam. O co w nim chodzi? A mianowicie jest to uproszczona wersja obedience jej głównym celem jest posłuszeństwo łączone ze wspólną zabawą i więzią psa z właścicielem. Stwierdziłam że mi i Benowi przyda się zagłębić w jakiś sport, regularne treningi i przede wszystkim dobrą zabawę!  Na treningi chodzimy codziennie. Ćwiczymy sztuczki i posłuszeństwo. Jamnikowi jak na razie bardzo dobrze idzie. Jest bardzo zmotywowany (to mi się podoba ;P) i skupiony podczas ćwiczeń. Co do plan

Wakacje i pies

Tak właśnie WAKACJE! Wreszcie wolny czas, zero nauki...luz! Jeśli chodzi o nasze plany to jest ich nie za wiele. Napewno chce zainstalować endomondo i chodzić na coraz to dłuższe spacerki w końcu mamy na to masę czasu. Oczywiście nie może zabraknąć sztuczkowania i masy sesji zdjęciowych (na jednej już dzisiaj byliśmy ;D). Na wakacje jadę do babci ona ma psa więc na pewno będę mojego Bena z nim socializować ;P Spotkania z psiarzami mam nadzieję że też wypalą. Tak się właśnie prezentują nasze plany. Mam nadzieję że wszystkie wyjdą. Hmmm lato. A co się z tym wiąże? Upały, duszne powietrze i gorące popołudnia. Psy napewno niezbyt za tym przepadają. Dlatego przygotowałam dla Was rzeczy o których musicie pamiętać podczas upałów a także poradnik który pomoże przetrwać waszym psom te upalne dni: 1.Woda To jest najważniejsze. Nie tylko w lato pies musi mieć ZAWSZE dostęp do świeżej wody a w upały szczególnie o tym pamiętajcie. Zapewnijcie psu stały dostęp do chłodnej i świeżej wody (należ

Majówka 2017

Codzienne wędrówki po lesie, świeże powietrze, szum strumyka... To wszystko można określić słowem Majówka. I to jeszcze Majówka na wsi, ponieważ to właśnie tam spędziliśmy tegoroczne pierwsze dni Maja (w sumie jak zresztą co roku) Pogoda nie zbyt się udała chyba tylko 2 dni było słonecznie ale mimo to było super. Codziennie spacerowaliśmy i chodziliśmy na wędrówki po lesie. Jamnik był w swoim żywiole (w końcu to rasa myśliwska ;D) zapachy, bieganie bez smyczy ahh tego mu było trzeba. Jeśli chodzi o chodzenie bez smyczy. Nie używaliśmy jej praktycznie wogóle. Benio się słuchał i jestem z niego naprawdę bardzo baaaardzo dumna <3 Jedyne co na chwilę go rozproszyło to był kot. Ale po jakimś czasie do nas przebiegł. Podczas naszych spacerków Mały nawet przekonał się do wody. Chodził po niej jakby nigdy nic. Oczywiście sztuczkowania również nie zabrakło. Amatorskie rally-o oraz Top speed dog. Beno biega naprawdę szybko (moja mała torpeda). Prace w rozproszeniach mamy już wy